Sobota, 27 marca 2010
sobotnie krecenie
miala byc wycieczka nad zalew z Krzysiem, ale chopaczyna zrezygnowal... wiec pojechalem sobie do Franka, chcac namowic Stf na krotka przejazdzke, ale nie wyzdrowial jeszcze biedaczyna... pojechalem dalej, wyjechalem na plochocinska, i wrocilem jagielonska przez most gdanski do domu. powrot to walka z wiatrem...
- DST 39.60km
- Teren 3.00km
- Czas 01:53
- VAVG 21.03km/h
- VMAX 39.73km/h
- Sprzęt Gary Fisher
- Aktywność Jazda na rowerze
Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy. Komentuj